Nie mogę się z Tobą zobaczyć,
Nie stać mnie znów na zbliżenie.
Pragnąc widoku, kontaktu
I walcząc o snów zapomnienie.
Zabrałem, zgniotłem, ukryłem.
Odkryłem ukojenie…
Mury tygodnie stawiane,
Skruszone przez jedno spojrzenie.
To co zamknięte woła o uwolnienie.
To co zdeptane prosi o wskrzeszenie.
To co zhańbione krzyczy o odkupienie.
(To) Zniewolenie…
Michał Podbielski