Artykuł jest częścią cyklu opisującego redakcję tekstu w procesie opracowanym przez Michała Podbielskiego (autora serii fantasy „Wojny żywiołów”). Witam serdecznie 🙂
Pełen proces i odnośniki do pozostałych kroków znajdziesz tutaj.
W tej części zajmiemy się krokiem 2: Wyeliminuj powtórzenia bohaterów.
W poprzednim kroku oznaczyliśmy symbolem @ nasze postacie i ich synonimy. Teraz czas na zajęcie się powtórzeniami. A naprawdę warto zrobić to zanim zanurzymy się porządnie w tekście, bo przy dogłębnej redakcji będzie cała masa rzeczy, na które możemy zwrócić uwagę. Dlatego uprośćmy sobie życie i zajmijmy się wcześniej częścią z nich. Tutaj – powtórzeniami bohaterów, których bardzo łatwo można zidentyfikować w treści.
Pamiętaj, że wcale nie musisz eliminować powtórzeń, bo zawsze masz prawo świadomie zachować konkretne przypadki. Ale o wszystkim szczegółowo poniżej.
Uwagi ogólne:
– Przechodzimy po tekście zwracając uwagę jedynie na @
(szukamy maszynowo lub skorolując)
– Przegląd robimy dwuetapowo:
1. Usuwamy @ tam, gdzie nie ma powtórzeń (BEZ śledzenia zmian)
2. Eliminujemy powtórzenia przy @ (ZE śledzeniem zmian)
Komentarze do drugiego etapu:
– Na tym etapie nie przejmujemy się specjalnie wprowadzeniem błędów
(nie czytamy otoczenia, redagujemy pojedyncze zdania)
– Pamiętaj, że nie trzeba eliminować powtórzeń (szczegóły tutaj)
– Kłopotliwe powtórzenia zostaw na potem wraz z oznaczeniem @
W tym etapie zajmujemy się właśnie „felernymi” oznaczeniami, czyli takimi, które nie wymagają absolutnie żadnych zmian poza samym usunięciem zbędnego oznaczenia @.
Dlaczego tak? Zdarzają się obszary, gdzie od oznaczeń aż mieni się w oczach (zwłaszcza przy scenach grupowych). Z tego względu warto ułatwić sobie pracę – oczyścić wszystko co zbędne, a potem mając lepszy obraz, zabrać się za eliminację powtórzeń (etap 2).
W tym etapie pracujemy BEZ śledzenia zmian i przechodzimy po tekście zwracając uwagę jedynie na @. Proponuję skrolować, a nie przeszukiwać.
Podczas pracy idziemy tylko w dół, to co powyżej jest przerobione i już nas nie interesuje.
Przewiń tekst tak, aby aktualnie rozpatrywane @ znajdowało się na górze ekranu, a następnie przeleć wzrokiem po widocznych @, żeby sprawdzić, czy BLISKO znajduje się powtórka. Jak nie, to usuwasz @ i bierzesz kolejne „na celownik”. Jeśli jest, to zostawiasz @ i bierzesz kolejne na celownik. Pozostawionymi zajmiemy się w 2gim etapie.
W skrócie: namierzesz, skrolujesz, przelatujesz.
Namierzasz @; skrolujesz, żeby było na górze ekranu; przelatujesz po tekście w poszukiwaniu powtórzeń.
Mogło by paść pytanie: co to znaczy, że powtórka jest BLISKO?
Osobiście jak widzę powtórzenie w większej odległości niż pół ekranu, to nie przejmuję się nim i czyszczę @.
Dodam, że pracuję na czcionce o rozmiarze 11, szerokości wiersza 9,5 centymetra i powiększeniu strony 160%. Oczywiście każdy może mieć inne ustawienia, tak samo jak inne postrzeganie bliskości, ale to nie żaden problem. Po prostu zaufaj swoim instynktom.
Przestrzegę jeszcze przed sytuacją, w której wzięte na celownik @ nie ma blisko powtórzeń, ale w okolicy znajduje się dużo synonimów badanej postaci. Warto wówczas być ostrożnym przy usuwaniu @ i sprawdzić, czy same synonimy się nie powtarzają albo po prostu zachować @.
Dzięki temu unikamy pułapki przy późniejszym eliminowaniu powtórzeń (nie wprowadzamy nowych za stare, bo widzimy co użyto w okolicy dla danego bohatera).
Upraszczając – zwracaj uwagę na wszystkie określenia bohatera w okolicy. Nie tylko to na celowniku, ale też na jego synonimy.
Rozwijając wcześniejszy opis działania:
– Mając na celowniku @, patrz, czy w pobliżu jest powtórka lub synonim.
– Jak nie ma – czyścisz @.
– Jak jest synonim to upewnij się, że on też się nie powtarza. Jak nie ma żadnych powtórek (ani celownika, ani synonimów) – czyścisz aktualne @.
– Jak są powtórki – zostawiasz @ na drugi etap.
Następnie bierzemy na celownik kolejne oznaczenie.
Jak jest przejrzyście, to nawet z kilkoma synonimami w okolicy możesz czyścić oznaczenia. Np. jak mam na całej stronie rozłożone: @Imperator, @Grot, @Klaudiusz, @Imperator (wszystkie określają tę samą osobę). To spokojnie czyszczę oznaczenie przy pierwszym Imperator (bo kolejne daleko); skroluję i biorę na celownik @Grot; patrzę czy dalej są jakieś kłopoty, jak nie to czyszczę @ z Grot; i tak dalej, i tak dalej…
Jeśli masz wątpliwości, albo musisz się zastanawiać – zostaw @ na 2gi etap.
Pamiętaj, że tu pracujesz bez historii zmian. Więc jeśli masz ochotę zrobić coś poza usunięciem @, to koniecznie włącz na krótko śledzenie zmian i po dokonaniu modyfikacji znowu wyłącz. Albo po prostu wstrzymaj się do etapu drugiego, żeby nie bawić się w pstrykanie.
W ostateczności, jeśli NIE możesz się pohamować z częstymi zmianami już teraz, to pracuj cały czas z włączonym śledzeniem zmian. Więcej @ przedrze się do historii, ale nie ma większego znaczenia.
UWAGA: jeśli w dialogu jedynie wspomina się jakąś postać, czyli dane
imię\nazwisko\ksywka\określenie występuje tylko w wypowiedziach, a nie w narracji, to usuwaj przy niej @ nawet jeśli się powtarza.
Tych powtórzeń nie będziemy ruszać, zostają i tak jest bardzo dobrze. Dialog brzmiałby strasznie nienaturalnie, gdyby nasi bohaterzy ciągle inaczej nazywali daną postać. Narracja to inna sprawa – tam będziemy porządkować.
Prawdę mówiąc nie musisz specjalnie przejmować się tą uwagą i nawet radzę nie brać jej sobie TERAZ za bardzo do serca. Sam, kiedy czyszczę w pierwszym etapie, nie patrzę, czy to jest wystąpienie w dialogu i czy o postaci tylko się mówi, a nie wspomina w narracji. Nie robię tego, bo to opóźniałoby bieżący etap, a on z założenia ma być SZYBKI I POBIEŻNY. Nie wczytujemy się, przelatujemy wzrokiem i czyścimy @ albo zostawiamy na potem.
Nawet jeśli całkiem zignorujesz powyższą uwagę to i tak wszystko wyjdzie w drugim etapie. Niemniej warto już teraz mieć świadomość, że nie będziemy zmieniać wypowiedzi, bo dzięki temu masz szansę wyczyścić dodatkowe @ bez specjalnego zwracania uwagi, czy to tylko w wypowiedziach, czy też w narracji. Po prostu czasem przytrafią się proste sytuacje.
W przeciwieństwie do poprzedniego etapu tutaj pracujemy ze śledzeniem zmian. Może to sprawić, że do historii wedrą się znaki @, ale o tym wspomnimy jeszcze potem.
Wbrew temu co mogliby niektórzy myśleć, nie wszystkie pozostałe @ będą stanowić wyzwanie. Po uprzednim czyszczeniu najprostszych oznaczeń może się okazać, że w niektórych obszarach to, co wcześniej było niejasne, teraz okaże się przejrzyste.
W tym etapie pracujemy podobnie jak poprzednio – to znaczy przechodzimy po tekście zwracając uwagę jedynie na @. Nadal proponuję skrolować, a nie przeszukiwać, choć tym razem okazjonalnie przeszukanie (Ctrl+F) może okazać się dobrym pomysłem, kiedy kilka stron z rzędu nie ma żadnego @ i nie wiadomo za ile pojawi się kolejne.
Nadal @, które bierzemy „na celownik”, powinno znajdować się na górze ekranu i nadal przelatujemy wzrokiem po widocznych dalej. Czyli dotychczas dokładnie jak poprzednio.
Tyle że teraz poza trudnymi sytuacjami nie zostawiamy powtórzeń na potem i zwracamy uwagę, czy oznaczenie jest w narracji, czy w wypowiedzi. W wypowiedziach zostawiamy powtórzenia (niech postacie mówią co chcą i niech się tam powtarzają); w narracji się nimi zajmujemy (czyli najczęściej eliminujemy, ale już wiesz, że niekoniecznie).
Tam gdzie dokonujesz zmiany, nie przejmuj się specjalnie wprowadzeniem błędów. Nie czytamy całego otoczenia, robimy poprawki szybko, a jeśli będzie wpadka, to wyjdzie to w kroku 5tym, przy dogłębnej redakcji tekstu. I nie musisz się martwić, że coś będzie niezrozumiałe – mamy przecież śledzenie zmian, widzimy co było wcześniej i w razie czego możemy to przywrócić.
No dobrze, idea jest prosta: jak się powtarza – obrabiamy bez nadmiernej kontroli, jak nie – czyścimy tylko oznaczenie.
Niemniej w rzeczywistości wcale nie jest tak łatwo. Zwłaszcza w scenach grupowych, gdzie mimo czyszczenia w poprzednim etapie, na ekranie może mienić się od @. Dlatego samo uproszczenie nam nie wystarczy i warto rozwinąć temat.
Kiedy masz na ekranie dużo oznaczeń @ to zajmij się nimi wieloprzebiegowo. Weź „na celownik” najprostszą postać – czyli tę, dla której widzisz najmniej oznaczeń (wcale nie musisz zaczynać to od pierwszego @) – i zajmij się powtórzeniami i synonimami tylko tej postaci. Dokładnie tak jak wcześniej, ale ignorując oznaczenia innych bohaterów. Tu nagle okaże się, że niektóre przypadki są banalne i można po prostu czyścić @, bo przeplatają się synonimy albo powtórki są daleko od siebie (czego nie było widać na tle pozostałych). Oczywiście tam, gdzie trzeba, eliminujemy powtórzenia.
Mając na celowniku pojedynczą postać, zrób dłuższy przebieg – nie kończymy na jednym ekranie, tylko idziemy dalej. Jak daleko? Proponuję do zakończenia bloku tekstu, czyli do miejsca rozdzielenia pustą linią, z uwzględnieniem, czy dana postać nie znajduje się na wstępie kolejnego bloku (jeśli tak, to albo od razu przerobić kolejny blok dla tej postaci, albo przynajmniej zadbać o początek).
Kiedy wyczyścimy już większy blok z powtórzeń jednej postaci, to wracamy na jego początek i bierzemy na celownik kolejnego bohatera. W ten sposób sukcesywnie eliminujemy powtórki. Można oznaczyć miejsce powrotu np. przez @@ i potem wskoczyć tam szybko wyszukiwaniem (Ctrl+F). Osobiście tego nie robię, bo nie czuję potrzeby, ale jak chcesz uniknąć przewijania w górę, to masz już sposób.
Niezależnie od tego, czy na stronie było bardzo dużo oznaczeń @, czy nie, będą sytuacje w których możesz mieć problem z wyeliminowaniem powtórki, a nie chcesz jej zachować. Jeśli męczysz się zbyt długo nad jakąś częścią, to po prostu zostaw to razem z oznaczeniem @. Zajmiemy się tym w kroku 5tym, gdzie przy dokładnym czytaniu wszystkiego łatwiej nam będzie podjąć ostateczną decyzję. Bo może z kontekstu odnajdziemy synonimy sytuacyjne (więcej w dodatkowych uwagach), a może dojdziemy do wniosku, że tutaj jednak zostanie powtórka. Tak czy inaczej @ potem zniknie.
Ba, może się nawet zdarzyć, że w kroku 5tym niektóre z dokonanych tu zmian okażą się niezbyt właściwe, niezręcznie czy niezrozumiałe. Ale stać nas na to – mamy śledzenie zmian i zawsze możemy coś wycofać albo ponownie zmienić. Teraz robimy po prostu szybkie porządki, a w kroku 5tym wszystko ładnie pookładamy. W końcu łatwiej posprzątać, częściowo uporządkowane mieszkanie 😉
Pewnie niejednokrotnie w tym kroku zdarzy Ci się przy okazji znaleźć powtórzenia innych słów (w końcu zwykłych powtórzeń jeszcze nie czyściliśmy). Nie kłopocz się z eliminacją ich w tej chwili, jeśli chcesz to oznacz je na potem za pomocą xxx.
Na koniec warto przeszukać (Ctrl+F) po pozostałych @. Część z nich może jest pozostawione umyślnie, aby rozstrzygnąć o ich losie w kroku 5tym, ale chcemy się upewnić, czy nic nie przemknęło przypadkiem. Z założenia pozostawionych @ powinno być niewiele, więc weryfikacja nie jest czasochłonna.
Jeśli tego nie zrobisz, to nic złego się nie stanie. Krok 5ty zajmie się wszystkimi pozostałościami – tymi przypadkowymi też.
Miej na względzie, że w procesie redakcji powtórzenia postaci oznaczamy @, a nie jak tam wskazano xxx – ale podany artykuł zajmuje się ogólnie tematem powtórzeń, a nie pełnym procesem redakcyjnym. I właśnie dlatego nie wspomina też o pewnych przypadkach, w których moglibyśmy zechcieć zachować powtórzenia bohaterów. Tak więc poza wymienionymi tam powodami powtórki bohaterów możesz chcieć zachować w książkach dla dzieci (uproszczenie) oraz w przypadku wprowadzania nowej postaci (niezależnie od grupy odbiorczej). Pamiętaj, że czytelnik musi się „oswoić” z nowymi bohaterami i powtarzanie z pewnością to ułatwi.
A teraz skoncentrujmy się na dodatkowych radach dotyczących eliminacji powtórzeń bohaterów:
Nic na siłę
Przede wszystkim pamiętaj, że nic na siłę i czytelność ponad wszystko. W wielu książkach powtórzenia bohaterów są częste i gęste i widocznie nikt się nimi nie przejmował. Ty zdecyduj samodzielnie na ile jest to dla Ciebie istotne. Przy umiejętnej eliminacji powtórzeń bohaterów masz szansę podkreślać cechy czy aktualną sytuację postaci, co może być wartościowe.
Zostaw wypowiedzi
Ignoruj powtórzenia w wypowiedziach i eliminuj tylko w narracji. Dialogi nie mogą brzmieć sztucznie, za to narrację warto wyczyścić.
Usuń zbędną narrację
Przy zbyt bogatej narracji, czy kiedy z kontekstu wiadomo kto mówi (np. jest tylko jedna kobieta i forma żeńska już identyfikuje: zjadłam, widziałam…), zastanów się, czy po prostu nie usunąć powtórzenia wraz z narracją. Oczywiście nigdy dla istotnej narracji, ale pominięcie wstawki typu powiedziała Marta nie zuboży tekstu, jeśli i tak wiadomo kto powiedział.
Okrój jednoznaczną narrację
Jeśli masz sytuację podobną do poprzedniej, ale postać nie mówi o sobie (więc wypowiedź nie identyfikuje jedynej kobiety, czy mężczyzny), to zawsze możesz pozostawić narrację, ale usunąć z niej nazwę postaci. Samo: powiedziała, wskazała, itp. już identyfikuje, jeśli nie ma innych kobiet w okolicy, a wiadomo kim jest rozmówczyni. Niemniej w długich dialogach warto co jakiś czas przypomnieć kim jest dana postać.
Okrój wielokrotną narrację
Jeśli masz powtórzenie nazwy postaci w dwóch narracjach TEJ SAMEJ wypowiedzi, to śmiało możesz usunąć drugie wystąpienie (czasem pierwsze) – wiadomo przecież kogo się to tyczy.
Zostaw z @ na potem
Na tym etapie być może gdzieniegdzie mocniej przebudujesz narrację, ale pamiętaj, że przy problemach możesz po prostu zostawić ciężkie przypadki na potem wraz z @. Zajmiemy się tym w 5tym kroku, czy to eliminując powtórzenie, czy to świadomie je zostawiając.
Użyj formy bezosobowej
Czasem wiadomo już, kto wykonał daną czynność, a potem wspomina się o tym ponownie. Przy takim powrocie można uniknąć powtórzeń używając formy bezosobowej.
(parę zdań dalej)
Gdyby @Paweł nie został odnaleziony przez @Martę, zmarłby. @Marta naprawdę mu pomogła.
Wzbogać synonim
Jeśli synonim nie identyfikuje jednoznacznie (np. rozmawia czterech żołnierzy), to dodanie to niego cechy charakteru może rozwiązać problem (np. tchórzliwy żołnierz będzie odpowiednie, jeśli pozostali są odważni, a ta konkreta postać jest znana ze swego tchórzostwa).
Okrój wzbogacony synonim
Poprzednio użyliśmy tchórzliwy żołnierz, a co jak okolicy występuje już słowo żołnierz? Czasem można po prostu użyć czasownika związanego z daną cechą np.: tchórz, przemądrzalec.
Ostrożnie używaj zaimków
Ostrożnie z używaniem zaimków jako synonimów. Dozwolone, ale rób to oszczędnie, bo ich nagromadzenie może zmniejszyć czytelność tekstu.
Uwzględniaj relacje
Uwzględniaj wzajemne relacje (mąż – żona, podwładny – przełożony, zleceniodawca – zleceniobiorca, władca – poddany, brat – siostra…). Poza eliminacją powtórzeń utrwalasz czytelnikowi relacje między postaciami.
Użyj pełnej relacji
Uwzględniając relacje czasem może być przydatne rozwinięcie i podanie dokładnie drugiej strony (kiedy nie ma jej w opisie), np. Marta = żona Pawła. Jeśli Paweł nie bierze udziału w scenie, albo jest kilka żon, to samo żona by nie wystarczyło (bo czyja\która żona).
Używaj listy postaci
Pamiętaj o liście postaci, na której będą podpowiedzi jakich synonimów można jeszcze użyć.
Uzupełnij listę postaci
Jeśli lista nie uwzględnia rangi\statusu\profesji, to uzupełnij ją o te elementy. To świetne synonimy, np.: wódz, król, władca, dygnitarz, generał, szewc, skrytobójca, kupiec…
Używaj synonimów do synonimów
Jeśli brakuje Ci inwencji, szukaj synonimów do posiadanych synonimów (patrz słowniki). Tylko pamiętaj o czytelności.
Synonimy sytuacyjne
Uwzględnij użycie synonimów sytuacyjnych, ale pamiętaj, że muszą jednoznacznie identyfikować postać (np. Marek dostał i leży, to można o nim napisać pobity). Jest to bardzo przydatne narzędzie, gdyż ogólne synonimy (zawsze prawdziwe) mogą czasem nie wystarczyć, np. gdy rozmawia dwóch generałów, określenie generał nie identyfikuje.
Używając synonimów sytuacyjnych po prostu rozglądasz się po okolicy i szukasz co jednoznacznie identyfikuje daną postać W TEJ CHWILI. Jeden starzec rozmawia z dziećmi? Dziecko nie identyfikuje, ale strzec już tak. I zamiast powtarzać imię postaci można tego użyć, jednocześnie podkreślając cechę bohatera.
Oczywiście synonimy sytuacyjne wymagają już większego wczytania się w treść, dlatego jak masz kłopot to zostaw @ do etapu 5tego. Tam i tak wszystko jest czytane dokładnie.
Kilka podpowiedzi, czego potencjalnie można użyć jako synonimów sytuacyjnych:
– Wiek: młodzian, chłopiec, malec, starzec, dziadek, dziewczynka…
– Płeć: mężczyzna, kobieta, (także z wiekiem) starzec, staruszka, chłopiec, dziewczynka…
– Bieżąca rola: rozmówca, słuchacz, wezwany, gość, gospodarz, intruz, pytający, adresat (pytania)…
– Bieżące okoliczności: chory, pobity, ranny, zwycięzca, pechowiec, ocalały…
Czasem synonimy sytuacyjne mogą brzmieć dosyć „łyso”, np. wracająca. Ale zawsze można to wzbogacić płcią czy profesją: wracająca kobieta, wracająca skrytobójczyni.
A co do samego Word’a, to nawet w nim usuwane @ nie musi wchodzić do historii zmian. Można w drugim etapie włączać i wyłączać śledzenie zmian, ale po co się tak bawić? W końcu co z tego, że @ wejdzie do historii? Nawet jeśli w dalszych etapach coś wycofamy i @ powróci, to z łatwością je wyłapiemy. Nie mówiąc już o tym, że na koniec można przeszukać dokument maszynowo. W skrócie – nie masz czym się tu przejmować.
Jeśli naprawdę mocno Ci przeszkadza przedzieranie się w drugim etapie @ do historii zmian, to możesz to rozwiązać na dwa sposoby:
1. Bawić się we włączanie i wyłączanie śledzenia zmian.
2. Podmienić ze śledzeniem wszystkie @ na @ i potem pozatwierdzać usunięcia. Pomijając zmiany, które istniały wcześniej, co druga zmiana będzie usunięciem @ i da się to w miarę sprawnie przeklinać (2 razy następna, zatwierdź – i tak w kółko, z poprawką na istniejące już zmiany).
Pytanie tylko, czy jest sens tak się bawić?
Jeśli uznasz, że tak, to przed krokiem zero wykonaj krok 1wszy procesu (możesz też pierwszy etap kroku 2) i opisane tu podmienianie. Dzięki temu ułatwisz sobie zadanie, bo nie będzie żadnych innych modyfikacji w historii.
Zaletą drugiego podejścia jest to, że dzięki śledzeniu zmian znaki @ jeszcze bardziej kłuja w oczy, ale i bez tego są bardzo widoczne. Zatem opisana tu zabawa jest naprawdę zbędna.
Szkoda, że Word nie jest sprytniejszy przy podmianach w 1wszym kroku i produkuje nam ten pseudoproblem, ale cóż – trzeba sobie radzić 🙂
Dzięki temu, że wyeliminowaliśmy powtórzenia bohaterów, dogłębna redakcja tekstu będzie dużo prostrza. Mamy już wyprasowane pranie, więc wystarczy je poskładać i pochować. To prostsze niż zajmowanie się wszystkim naraz.
Niemniej zanim przejdziemy do dogłębnej redakcji musimy się jeszcze zająć innymi powtórzeniami. Po opis, jak to zrobić, odsyłam do opracowanego przeze mnie procesu redakcyjnego. Pozdrawiam serdecznie.
Michał Podbielski